Czy Polacy za granica sa...... - Norwegia - s3

jaworro napisał:
Jak myslisz, czy Polacy za granica sa "gnijacymi burakami", czy "rozwijajacymi sie debesciakami"......

Pytam bo wiele osob twierdzi, ze na "POLUSOW" za granica trzeba uwazac, za jak ufac to napewno nie polakom i takie opinie slyszalem, kiedy wyjechalem kilka lat temu do Londynu.

Jednak, poznalem ciekawych ludzi, ktorzy sie rozwijaja i na ktorych mozna liczyc.
Chociaz po dzien dzisiejszy wiele osob twierdzi, ze tak nie jest i uwazaja swoich rodakow za hołote - wiec jak to jest...
Ze jedni tweirdza tak a inni inaczej ... ?
Jakie Ty masz doswiadczenie ?

głupie pytanie , jest tak samo w Polsce , są idioci i są ludzie całkiem normalni , od ciebie zależy jakie towarzystow sobie dobierzesz ...

Jeżeli chodzi o hołotę polską , to nie rózni się dużo od tej norweskiej , myślę , że nawet ma więcej kultury , bo Norwegowie to najwięksi syfiarze na świecie , coś ala cyganie , dużo mogą się od nas nauczyć

No widzisz, a ja slyszalem ze i Szwedzi i Norwedy to bardzo czysty i poukladany narod


Matiboy napisał:
jaworro napisał:
Jak myslisz, czy Polacy za granica sa "gnijacymi burakami", czy "rozwijajacymi sie debesciakami"......

Pytam bo wiele osob twierdzi, ze na "POLUSOW" za granica trzeba uwazac, za jak ufac to napewno nie polakom i takie opinie slyszalem, kiedy wyjechalem kilka lat temu do Londynu.

Jednak, poznalem ciekawych ludzi, ktorzy sie rozwijaja i na ktorych mozna liczyc.
Chociaz po dzien dzisiejszy wiele osob twierdzi, ze tak nie jest i uwazaja swoich rodakow za hołote - wiec jak to jest...
Ze jedni tweirdza tak a inni inaczej ... ?
Jakie Ty masz doswiadczenie ?

głupie pytanie , jest tak samo w Polsce , są idioci i są ludzie całkiem normalni , od ciebie zależy jakie towarzystow sobie dobierzesz ...

Jeżeli chodzi o hołotę polską , to nie rózni się dużo od tej norweskiej , myślę , że nawet ma więcej kultury , bo Norwegowie to najwięksi syfiarze na świecie , coś ala cyganie , dużo mogą się od nas nauczyć

też tak myślałem, dopóki sam się nie przekonałem

jaworro napisał:
[quote]No widzisz, a ja slyszalem ze i Szwedzi i Norwedy to bardzo czysty i poukladany narod

Nie wiem jak tam jest z Szwedami ...
Jednak co do Norgów , to różnie to bywa , zależy co kto wyniósł z Domu .
---
Małolaci którzy skończyli gimnazjum i poszli dalej się Uczyć , to w większości tragedia , pod względem Czystości w Kuchni i łazience . Im Rodzice Bogatsi to dzieciaki bardziej rozrzutni i leniwi .
---
Widziałem jak Matka w sobotę , sprzątała córce cały Jej pokój i część kuchni który jej przypadał , szafki i blat brudne jak u Nurka śmietnikowego . I to nie była sporadyczna akcja ... .
---
Nawet jej Ojciec szorował łazienkę i kibel a Dziewoja stała z założonymi rękoma i słuchała muzyki .
Na Mój widok , facet oblał się pąsem , machnął ręką w kierunku dziecka i poszedł do Auta .
---
Teraz było dwóch chłopców ... W Kuchni w ich rewirze syf totalny przez cały miesiąc , dopiero zabrali się za porządki jak rodzice przyjechali ...
---
Z dorosłymi podobnie ...
Owszem Porządek Glanc Pomada ale tylko tam gdzie mają wstęp Goście ...
Trzeba było by zobaczyć jak mają "czysto i poukładane" w sypialniach !!! ...
---
Teraz mieszkam w małym domku , gdzie właściciel to samotny starszy gość ... jednak młodszy ode mnie ...
Przez tydzień wietrzyłem pokój i myłem wszystkie podłogi ... tak miał czysto i poukładane ...
10 worków 100 litrowych "wszystkiego co się jeszcze przyda" zapakowałem i wyniosłem do piwnicy . Ech dużo by pisać .
---
Niemniej być może , są takie Kraje , gdzie się wszystko układa i ludzie żyją jak w Raju ... .

Roznie tez bywa w innych krajach, jednak pod wzgledem czystosci napewno wiecej jestesmy nauczeni dyscypliny porzadku my POLACY jak inne narody - albo poprostu inne narody sa bardizej wyluzowane



Gabriel napisał:
[quote]jaworro napisał:
No widzisz, a ja slyszalem ze i Szwedzi i Norwedy to bardzo czysty i poukladany narod

Nie wiem jak tam jest z Szwedami ...
Jednak co do Norgów , to różnie to bywa , zależy co kto wyniósł z Domu .
---
Małolaci którzy skończyli gimnazjum i poszli dalej się Uczyć , to w większości tragedia , pod względem Czystości w Kuchni i łazience . Im Rodzice Bogatsi to dzieciaki bardziej rozrzutni i leniwi .
---
Widziałem jak Matka w sobotę , sprzątała córce cały Jej pokój i część kuchni który jej przypadał , szafki i blat brudne jak u Nurka śmietnikowego . I to nie była sporadyczna akcja ... .
---
Nawet jej Ojciec szorował łazienkę i kibel a Dziewoja stała z założonymi rękoma i słuchała muzyki .
Na Mój widok , facet oblał się pąsem , machnął ręką w kierunku dziecka i poszedł do Auta .
---
Teraz było dwóch chłopców ... W Kuchni w ich rewirze syf totalny przez cały miesiąc , dopiero zabrali się za porządki jak rodzice przyjechali ...
---
Z dorosłymi podobnie ...
Owszem Porządek Glanc Pomada ale tylko tam gdzie mają wstęp Goście ...
Trzeba było by zobaczyć jak mają "czysto i poukładane" w sypialniach !!! ...
---
Teraz mieszkam w małym domku , gdzie właściciel to samotny starszy gość ... jednak młodszy ode mnie ...
Przez tydzień wietrzyłem pokój i myłem wszystkie podłogi ... tak miał czysto i poukładane ...
10 worków 100 litrowych "wszystkiego co się jeszcze przyda" zapakowałem i wyniosłem do piwnicy . Ech dużo by pisać .
---
Niemniej być może , są takie Kraje , gdzie się wszystko układa i ludzie żyją jak w Raju ... .

Pozdrawiam Wszystkich pisarzy tego FORUM i Czytaczy.
Narzekaczy i Stekaczy,
Tych ktorzy potrafili cos cennego dodac i maja swoje zdanie i tych ktorzy potrafia tylko oceniac - wiadomo o kogo chodzi.
tak czy inaczej sa Swieta i zycze Wam wyjatkowych, spokojnych i radosnych swiat, zebyscie w te swieta swietowali i odpoczywali.
Zeby nie byly przejedzone, a ta "ostatnia porcja", wcisnieta na sile w nasz zoladek, powedrowala do kogos, kto bedzie glodny w ta wigilie,
Dzielmy sie, a swiat bedzie lepszy.
pozdrawiam




jaworro napisał:
Z ludzmi bywa roznie, ja zauwazylem, ze Ci ktorzy do mnie mowili na poczatku kiedys wyemigrowalem - ze na POLAKOW trzeba uwarzac - to sami ich reprezentowali...
Podobnie jak z rzadem, gadaja gadaja gadaja - jakich to zlych politykow mamy a takich politykow jacy sami jestesmy (mam na mysli tych ktorym jest bardzo zle).



Joseph napisał:
Lindemans napisał:
jaworro napisał:
Jak myslisz, czy Polacy za granica sa "gnijacymi burakami", czy "rozwijajacymi sie debesciakami"......

Pytam bo wiele osob twierdzi, ze na "POLUSOW" za granica trzeba uwazac, za jak ufac to napewno nie polakom i takie opinie slyszalem, kiedy wyjechalem kilka lat temu do Londynu.

Jednak, poznalem ciekawych ludzi, ktorzy sie rozwijaja i na ktorych mozna liczyc.
Chociaz po dzien dzisiejszy wiele osob twierdzi, ze tak nie jest i uwazaja swoich rodakow za hołote - wiec jak to jest...
Ze jedni tweirdza tak a inni inaczej ... ?
Jakie Ty masz doswiadczenie ?

Polacy za granica sa dokladnie tacy sami, jak Polacy w Polsce...

Część musi za to sie dowartosciowac, twiedzac ze ci co wyjechali to holota i na odwrót.

Tak samo jak z tym że politycy tylko kradna bo naród to święty jest...